Kłopoty ze snem są przyczyną zaburzeń zdrowotnych, spadku dobrego samopoczucia i pogorszenia efektywności w pracy. Brak snu to koszmar, i to nie senny. Koszmarem staje się wtedy wykonywanie jakichkolwiek obowiązków. Wszystko widzimy w czarnych barwach, zupełnie jak w środku naszej nieprzespanej nocy.
Kłopoty ze snem są przyczyną zaburzeń zdrowotnych, spadku dobrego samopoczucia i pogorszenia efektywności w pracy. Brak snu to koszmar, i to nie senny. Koszmarem staje się wtedy wykonywanie jakichkolwiek obowiązków. Wszystko widzimy w czarnych barwach, zupełnie jak w środku naszej nieprzespanej nocy. Warto zadbać więc o komfort snu, a przy okazji zdrową psychikę i… kręgosłup. Na sen poświęcamy, bowiem aż 1/3 życia.
Przysłowie mówi, jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz – tymczasem liczy się też właściwy wybór materaca do łóżka. Wybór jest szeroki i głęboki, jak wymarzony sen. Już od czasów wojny secesyjnej znane są materace sprężynowe. Kiedyś sprężyny miały tendencje do przebijania się na zewnątrz, dziś blokuje je warstwa ochronna z trawy morskiej, końskiego włosia lub włókna kokosowego (często połączonych z pianką poliuretanową). Najlepsze mają dużą ilość zwojów zwiększających sprężystość – najdroższe są pięciozwojowe i te o grubym drucie (powinien mieć 2,2 mm grubości). Plusem takiego materaca jest cena. Jest on jednak dość twardy i wbrew swej nazwie mało sprężysty – nie dopasowuje się do kształtu ciała.
Wyższą sprężystością cechują się materace kieszonkowe. Chociaż też do ich konstrukcji używa się sprężyn, są one jednak umieszczone w osobnych kieszeniach z tkaniny. Dzięki temu podpierają one kręgosłup w każdym miejscu z taką sama siłą. Są też dobre dla dwojga, sprężyny nie są w nich bowiem połączone i współpracują z każdym z ciał z osobna. Najlepiej do kształtu ciała dopasowują się te z dużą ilością zwojów – ich ilość waha się od 250-510 na m². Ważny jest też materiał otulający sprężyny – pianki lateksowe są bardziej trwałe i elastyczne niż poliuretanowe. Te same właściwości podpierające sylwetkę mają materace lateksowe – tu należy zwrócić uwagę na procent zawartość lateksu naturalnego. Dobre to te od 20 %. Minusem tego typu materaców jest ich słaba wentylacja przy wysokiej obecności wsadu syntetycznego. Alternatywą dla lateksu są pianki wysokoplastyczne, mają one też lepsze własności wentylacyjne.
Istnieją też materace reagujące na temperaturę naszego ciała. Powierzchnia pianki w materacu z pianki termoelastyczej pod wpływem ciepła mięknie i dopasowuje się do anatomicznej budowy ciała. Śpiąc na nich w nocy rzadziej zmienia się pozycję snu, mięśnie wówczas odpoczywają.
Mamy nadzieję, że konieczność wyboru nie spędzi wam snu z powiek…