Obcasy kontra nasze ciało

Nie spotkałam jeszcze w swoim życiu kobiety, która nie miałaby w swojej szafie butów na obcasie. Jedne panie są ich wiernymi fankami – każdy but musi mieć

Nie spotkałam jeszcze w swoim życiu kobiety, która nie miałaby w swojej szafie butów na obcasie. Jedne panie są ich wiernymi fankami – każdy but musi mieć chociażby małe podwyższenie. Inne, trzymają je w głęboko szafie a przeznaczenie ich obuwia zazwyczaj można określić, jako „takie na specjalne okazje”. W końcu dobrze dobrane szpilki mogą dodać kobietom parę centymetrów oraz wysmuklić ich sylwetkę.

Jednak należy pamiętać, że takie niewinne buty na obcasie mogą być zabójstwem dla naszych stóp oraz kręgosłupa. A są to dość przydatne części naszego ciała. I tutaj pojawia się odwieczny dylemat między zdrowiem, a dobrym wyglądem. Problem jest jednak dość łatwy do rozwiązania, wystarczy pamiętać tylko o pary ważnych kwestiach.

Kształt i wysokość wysokość ma znaczenie. Dla nikogo nie jest nowością, że zbyt wąski i zbyt wysoki obcas nie jest najzdrowszy dla naszego organizmu. Źle dobrane obuwie może być przyczyną naszych problemów z kręgosłupem. Ciężar ciała jest wtedy za bardzo przenoszony do przodu, co powoduje nadmierne skrócenie ścięgna Achillesa. Następstwem tego jest wygięcie naszego kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. Według ortopedów, po około 10 latach codziennego chodzenia na wysokim obcasie możemy nabawić się artretyzmu. Jeżeli jednak chodzimy przez bardzo długi czas w szpilkach to zmiana obuwia na płaskie nie przyniesie od razu odpowiednich rezultatów. Ważne, aby stopniowo zmieniać kształt buta oraz wysokość obcasa. Co ciekawe, lekarze nie uważają, żeby płaskie buty były również najlepszym rozwiązaniem. Optymalny obcas powinien mięć około 3 centymetry. Pomaga on nam utrzymać prostą postawę: mniej się garbimy, wciągamy brzuch, modelujemy łydki. Ciężar ciała rozłożony jest wtedy równomiernie na naszych stopach, więc nie działa szkodliwie.

Kształt buta dobrany pod kształt stopy. Kobiety mają różne figury. Mają też różne kształty stóp – i nie chodzi tu tylko o długość wkładek, ale również o szerokość, ułożenie palców, podbicie. Bardzo ważne jest, abyśmy kupując buty zwracały uwagę na różne aspekty, nie jedynie na ich rozmiar. Chociaż znam przypadki, że nawet rozmiar nie był wyznacznikiem zakupu obuwia tylko względy estetyczne. Miałam znajomą, która nagminnie sprawiała sobie za małe buty, bo uważała, że może podwijać w nich palce. Wolę nie myśleć, jak za parę lat mogą wyglądać jej stopy. Złe dopasowanie buta na tym poziomie może doprowadzić do deformacji, czasami nieodwracalnych, naszych stóp. Jest to szczególnie ważne przy wyborze obuwia na obcasie, ponieważ w takich fasonach nasza stopa jest unieruchomiona bez odpowiedniego przepływu krwi. Może to doprowadzić do powstania żylaków lub choroby układu krwionośnego. Dodatkowo, wiele modeli szpilek posiada zwężone czubki, co ma bardzo niekorzystny wpływ na palce usztywnione w nienaturalnej pozycji. Doprowadza to do trwałych zmian, na przykład haluksów, możliwych do usunięcia jedynie chirurgicznie.

Jakość obuwia. A na koniec najważniejsze – kupujecie buty dobrych i cenionych marek, które są właściwie wyprofilowane i posiadają miękką wkładkę. Owszem, te produkty nie należą do najtańszych, ale warto zainwestować w lepsze buty, żeby mogły nam służyć przez lata. W końcu nie chodzi o to, żebyśmy pozbyły się wszystkich butów na obcasie z naszej szafy. Szpilki są piękne, bardzo kobiece i idealnie modelują sylwetkę. Wystarczy, że będziemy nosić je z umiarem i reagować na negatywne sygnały, które wysyła nasze ciało.