Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Chyba każda z Was przynajmniej raz w życiu słyszała to określenie. Co ciekawe, jest w nim bardzo dużo prawdy. Bardzo często
Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Chyba każda z Was przynajmniej raz w życiu słyszała to określenie. Co ciekawe, jest w nim bardzo dużo prawdy. Bardzo często zdarza się, że oczekiwania kontra rzeczywistość to dwa zupełnie odmienne tematy. Można to chociażby zauważyć w komunikacji damsko- męskiej. Wiele z nas marzy o bratniej duszy, która wysłucha i której można się zwierzyć. Zdarzają się jednak momenty kiedy z tym pierwszym bywa znacznie gorzej, zwłaszcza wtedy, kiedy odbiorcą naszych komunikatów są mężczyźni.
Nie od dziś wiadomo, że faceci mają problem ze słuchaniem tego co się do nich mówi. Pozostaje więc pytanie z czego to wynika, czy jest to zwyczajna złośliwość, lekceważenie, używanie przez nas niezrozumiałego języka, a może niemożność skupienia się na naszych wypowiedziach, gdyż są oczarowani naszym urokiem? Tak czy owak istnieją triki, które sprawią, że wasi ukochani skupią się i co najważniejsze, zdekodują przynajmniej część komunikatów.
Przede wszystkim nie zaczynajcie rozmowy kiedy wasz partner jest przybity lub zasmucony ani też nie przerywajcie wykonywania jakiejś „arcyważnej” rzeczy jak np. granie na xboxie czy oglądanie meczu. Nie ma co się oszukiwać, wasz facet będzie się tylko modlił o to, abyście jak najszybciej skończyły swoją wypowiedź, a już na pewno nie będzie próbował się skupić na tym co mówicie. Wyeliminujcie również długaśne monologi i uogólnianie. Najlepiej opowiadać na przykładach, gdyż ma największą siłę przebicia w drodze do męskiej wyobraźni. Nie ma też co zaczynać rozmów od kłótni, gdyż to buduje trudną atmosferę do jakichkolwiek dyskusji.
Podczas rozmów starajcie się nawiązywać do swoich uczuć, gdyż w ten sposób podkreślicie powagę dyskusji i poniekąd przekonacie partnera, aby poważnie potraktował to o czym do niego mówicie. Zdecydowanie wyeliminujcie wracanie do sytuacji które miały miejsce sto lat wcześniej, ponieważ takie zachowania jeszcze nigdy nie przyczyniły się do wzmocnienia więzi, a tym bardziej poprawy relacji.
Na sam koniec jeszcze jeden niezwykle istotny element. Pamiętajcie, że rozmawia się o wszystkim, a nie tylko o tych problematycznych tematach. Sztuka konwersacji nie zawsze należy do najłatwiejszych, ale jeśli będzie przebiegała w poszanowaniu dla rozmówcy, ten nie tylko was wysłucha, ale i postara się zrozumieć.