Starania o dziecko to sytuacja, która może mieć charakter stresogenny. Wszystko za sprawę wielkiej potrzeby stania się rodzicem. Najgorsze są momenty kiedy stwierdzicie, że wasz zegar biologiczny tyka, a przed wami ostatnia z możliwości na powiększenie rodziny.
Starania o dziecko to sytuacja, która może mieć charakter stresogenny. Wszystko za sprawę wielkiej potrzeby stania się rodzicem. Najgorsze są momenty kiedy stwierdzicie, że wasz zegar biologiczny tyka, a przed wami ostatnia z możliwości na powiększenie rodziny. To poczucie, że coś musi się wydarzyć „już” nie jest sprzymierzeńcem poczęcia. Niektóre pary zapędzają się w kozi róg i nie potrafią myśleć o niczym innym, co niestety nie ułatwia sprawy. Czasem, kiedy się tak zastanawiamy nad sytuacjami w której znajdują się ludzie w naszym otoczeniu, dochodzimy do wniosku, że „wpadka” nie jest taka zła. Kiedy się nie myśli o zajściu w ciążę, zdecydowanie łatwiej dochodzi do poczęcia. Jeśli więc czujecie się na siłach do zostania mamami, ale niekoniecznie musi stać się to za chwilę, po prostu ostawcie antykoncepcję i zdajcie się na to co przyniesie los. Współżycie bez przeświadczenie, że coś musi się już wydarzyć może przynieść zdecydowanie lepsze efekty niż seks w trakcie którego myśli się tylko o tym czy tym razem uda się zostać rodzicem.
Tak więc kochane, nie ma co się spinać. Wiemy, że łatwo powiedzieć, gorzej wykonać, no ale trzeba próbować. Mniej stresu oznacza większe prawdopodobieństwo zostania rodzicem. Mówimy zarówno o stresie wynikającym z chęci poczęcia, jak również o tym dnia codziennego, który wynika z pracy czy innych problemów.
Sam stres nie tylko rozregulowuje hormony i zaburza cykl, ale także może wpłynąć na zaprzestanie owulacji czy osłabienie progesteronu, zaś u mężczyzn negatywnie wpływa na jakość i żywotność plemników.
Najgorsze jeśli presja zajścia w ciążę nie dotyczy tylko was dwoje, ale również rodziny, która dopytuje kiedy pojawi się jej nowy, maleńki członek. W takiej sytuacji warto zastanowić się nad szczerą rozmową, która pozwoli wyeliminować konieczność odpowiedzi na niewygodne pytania. Ważne, abyście wraz z partnerem byli dla siebie wsparciem i starali wzajemnie się uświadamiać, że nie tylko wy macie taki problem, a sam proces poczęcia nie zawsze udaje się od razu. Z tego też względu nie zapominajcie o relaksie i o aktywnym wypoczynku. Kto wie, może znalezienie absorbującego hobby czy też krótki i nieplanowany urlop zaowocują w taki sposób jak zamarzyłyście 🙂
Czytając to wszystko, można stwierdzić tylko jedno. Trzeba się cieszyć każdą chwilą i każdym dniem we dwoje, a resztę sytuacji pozostawić losowi. Co ma być to będzie, a Wasz stres nijako wpłynie na efekty i realizację celów, może tylko zaszkodzić, a już na pewno nie pomoże