Katalog potrzeb mężczyzn spisał amerykański specjalista Mattew Hussey. Postępując zgodnie z nim masz szanse znaleźć się na uczuciowym piedestale, zajmując monopolistyczną pozycję w jego sercu. Będziesz tym samym jego Ewą, tą jedyną, carycą jego emocji.
Katalog potrzeb mężczyzn spisał amerykański specjalista Mattew Hussey. Postępując zgodnie z nim masz szanse znaleźć się na uczuciowym piedestale, zajmując monopolistyczną pozycję w jego sercu. Będziesz tym samym jego Ewą, tą jedyną, carycą jego emocji.
Doceń go
Każdy mężczyzna potrzebuje poczucia wyjątkowości. Chce być dla ciebie kimś najważniejszym, kluczowe jest uznanie i wyartykułowanie jego zalet i dokonań, rozpoznanie jego wysiłku, wkładu w wasz związek, chwalenie jego unikatowych cech. On oczekuje od ciebie dostrzeżenia jego inteligencji, wrażliwości, skuteczności, niepowtarzalnych atutów. Mężczyźni są motywowani zadaniowo, nagrodą jest dla nich osiągnięcie celu. Jest w końcu samcem alfą i potrzebuje informacji zwrotnej o swojej przywódczej pozycji w stadzie. Pochwal go, komplementuj, wyraź podziw i podziękuj za to, że jest i co zrobił. Nie ujmuj tego we frazesy, mężczyźni są rzeczowi, powołuj się na przykłady, konkretne sytuacje. Pary na początku związku mówią sobie komplementy i doceniają siebie nawzajem. Na późniejszym etapie związku to zanika. Wówczas brakuje nam poczucia bycia kimś ważnym i zauważania tego, co robimy i kim jesteśmy. Nie pozwól, by coś umarło.
Spraw, by czuł się atrakcyjny
Poczucie wartości mężczyzny jest silnie skorelowane z potwierdzeniem jego atrakcyjności seksualnej i fizycznej. To również atawizm. On potrzebuje od ciebie akceptacji jego męskości, poczucia, że oddziałuje na twoją seksualność, że ci się podoba. Sformułowanie „Bardzo mnie podniecasz” cementuje związek, działając jak magnes. Hussley zaleca jego stosowanie nie tylko w kontekście erotycznym. Można użyć go w szerszym spektrum sytuacji – mówiąc na przykład „Podnieca mnie, gdy, mówisz mi komplementy, sprawiasz niespodzianki, rozmawiasz ze mną”. W ten sposób naprowadzamy mężczyznę również na to, co jest ważne dla nas, bez nakazowego tonu.
Okaż w niego wiarę i udziel wsparcia
Wierz w niego a on będzie z tobą na dobre i na złe. Twoja wiara w jego potencjał, zdolność do osiągania założonych celów, celowość starań i unikatowe kompetencje pozwoli mu przenosić góry i uchroni przed frustracjami. On nie może czuć, że to co robi nie interesuje jego partnerki, nie robi na niej wrażenia. Nie chce być dla ciebie przezroczysty, chce być kimś. Na pewno to rozumiesz. Zawsze też stój przy nim, pokaż mu, że może na ciebie liczyć, nie wypominaj mu publicznie potknięć, ani nie kpij z niego w towarzystwie. To dla niego bolesne. Równie dotkliwie odbiera negacje swoich pomysłów. Jeśli się z nim nie zgadzasz dyskutuj, a nie krytykuj. Jednocześnie pozwól się sobą zaopiekować, pokaż, że to on jest silny i niezastąpiony. Nie okazuj dominacji, wyższości ani dążności do samowystarczalności. Każdy chce się czuć potrzebny, a nie zbędny i fasadowy.
Czy mężczyzna jest prosty w obsłudze? Na pewno ma podobne potrzeby do nas.
