Nie od dziś wiadomo, że wychowanie dziecka to nie lada wyzwanie, a tym bardziej kiedy ma się do czynienia z jego niegrzeczną wersją. Na szczęście nie
Nie od dziś wiadomo, że wychowanie dziecka to nie lada wyzwanie, a tym bardziej kiedy ma się do czynienia z jego niegrzeczną wersją. Na szczęście nie ma rzeczy awykonalnych, a nieposłuszeństwo dziecka wynika z jego przekory, aniżeli ze sposobu bycia. Tak więc nie ma co się przejmować, lecz należy zastanowić się nad tym jak powinna wyglądać komunikacja z potomstwem, aby to postępowało zgodnie z waszymi prośbami oraz z zasadami panującymi w domu.
Jeśli wasz maluch grymasi w trakcie spacerów w drodze do upragnionego celu, najlepszym rozwiązaniem jest opowiadanie niesamowitych historyjek, bądź też odgrywanie scenek, które sprawią, że dziecko nie będzie mogło oderwać od was wzroku i zapomni o tym jak bardzo go nóżki bolą, jak bardzo nie chce mu się chodzić, bądź po prostu, że ma muchy w nosie. W przypadku gdy dziecko często marudzi bo najzwyczajniej w świecie szybko się nudzi, pomyślcie o działaniach uaktywniających, np. wspólne poszukiwanie zaginionego przedmiotu, wymyślanie zabawy na następne popołudnie etc.
Zdecydowanie trudniej jest okiełznać szkraba, który ma predyspozycje do szybkiego wpadania w złość, zwłaszcza wtedy, kiedy przerywa się mu zabawę. W tym przypadku najlepiej jest nauczyć waszą pociechę, że doba składa się ze ściśle określonych czynności, które odbywają się o w miarę zbliżonych godzinach i należy ich przestrzegać. Wypracujcie z nim pewne zasady typu po śniadaniu jest czas na zabawę, po której należy oczywiście posprzątać, a np. po obiedzie jest czas na spacer. Niech maluch wie jak wygląda jego rytm dnia i czego się od niego oczekuje.
Innym typem dzieci są te, które starają się wymusić określone zachowanie rodziców płaczem bądź też atakiem furii połączonym z tupaniem czy leżeniem na podłodze w miejscach publicznych. Bardzo ważne, abyście nigdy nie ulegały takiemu zachowaniu, ponieważ maluch nauczy się, że w sytuacjach podbramkowych dajecie się złamać. Tak więc gdy na coś się nie zgodzicie, on wykorzysta swoją tajną broń, która jest najlepszym z argumentów.
Pamiętajcie, że na każde dziecko i na każdy wiek znajdzie się jakąś metodę. Niegrzeczność maluchów najczęściej wynika ze zwyczajnych trudności powstałych w wyniku nieumiejętności szybkiego podejmowania decyzji aniżeli z buntowniczego charakteru. Najważniejszy jest spokój ducha i łagodne rozmowy, a wyjdziecie z każdej opresji.
