Jaki jest ideał piękna według Was? Tak naprawdę nie ma reguły. Jedne wybierają mężczyzn z długimi włosami, inne z krótkimi, a jeszcze inne łysych. Tak samo niektóre wolą brodaczy a inne z nas – partnerów z delikatnym zarostem lub zupełnie bez niego.
Jaki jest ideał piękna według Was? Tak naprawdę nie ma reguły. Jedne wybierają mężczyzn z długimi włosami, inne z krótkimi, a jeszcze inne łysych. Tak samo niektóre wolą brodaczy a inne z nas – partnerów z delikatnym zarostem lub zupełnie bez niego. Dziś pod lupę weźmiemy brodaczy i zobaczymy, jak są postrzegani przez płeć piękną.
Barnaby Dixson i Paul Vasey przeprowadzili badania, w trakcie których pokazywali kobietom zdjęcia tych samych mężczyzn – z brodą i bez niej. Wnioski okazały się niezwykle intrygujące. Otóż brodacze są uważani za bardziej agresywnych, aniżeli mężczyźni bez zarostu, ale przy okazji są uznawani również za bardziej męskich…
Niewątpliwie broda sprawia, że mężczyźni wyglądają na starszych, a wiadomo, im mężczyzna wygląda dojrzalej, wydaje się bardziej odpowiedzialny i opiekuńczy, a co za tym idzie, jest lepszym materiałem na ojca. Jest to dość zastanawiające, bo z jednej strony – agresywny, ale z drugiej – opiekuńczy. Kto wie, może agresja dotyczy właśnie sytuacji, kiedy ktoś chce skrzywdzić potomstwo? Co ciekawe, nawet CV brodaczy jest lepiej oceniane, gdyż tacy pracownicy stwarzają wrażenie bardziej kompetentnych.
Wróćmy jednak do relacji damsko – męskich. Z badań Dixsona i Vaseya wynika, że mimo wszystko kobiety bardziej wolą ogolonych panów, niż brodaczy. Z kolei według naukowców z University of New South Wales – wolimy brodaczy. Jak więc to z nami jest? Prawda jest taka, że każda z nas jest inna, dlatego też lubimy różne typy męskiej urody. A co pociąga nas w brodaczach? Są to przede wszystkim:
• męskość- to właśnie broda sprawia, że zamiast z „chłopcem”, mamy do czynienia z „prawdziwym mężczyzną”,
• ciekawe doznania w trakcie pocałunku – łaskotanie lub drapanie sprawia przyjemność wielu z nas, a nawet dodaje nieco dzikości i namiętności,
• dojrzałość- ponieważ zarost dodaje lat,
• tajemniczość – w końcu zakrywają twarz, ciekawe co jeszcze mają do ukrycia? 😉
• pewność siebie – i tu kolejna zasługa brody, która sprawia, że mężczyźni wydają się bardziej zdecydowani.
Nie dość, że broda dodaje seksapilu, to jeszcze jest… bardzo zdrowa! Otóż chroni ona skórę przed starzeniem i zmniejsza ryzyko zachorowalności na raka. Tak więc posiadanie brody jest nie tylko zdrowe, modne, ale i pobudza kobiecą podświadomość. A Wy jaki typ mężczyzn wolicie? Brodaczy, mężczyzn z delikatnym zarostem czy może tych żyjących za pan brat z golarkami?
