Tajemnicze CSR to oczywiście społeczna odpowiedzialność biznesu. Jeśli nadal jest Wam to nie do końca bliskie pojęcie, postaramy się je wyjaśnić, gdy
Tajemnicze CSR to oczywiście społeczna odpowiedzialność biznesu. Jeśli nadal jest Wam to nie do końca bliskie pojęcie, postaramy się je wyjaśnić, gdyż odgrywa stosunkowo istotną rolę w dobie powszechnej globalizacji. Jej ideę stanowi podejmowanie inicjatyw mających na celu poprawę jakości życia społeczeństwa szanując przy tym środowisko naturalne, a także jeśli to możliwe, wpływanie na rozwój ekonomiczny.
Tym oto sposobem można upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu- zrobić coś dobrego dla otoczenia, jak również wpłynąć na wizerunek przedsiębiorstwa. Mamy świadomość, że może to wywołać falę oburzenia, jednakże taka jest prawda. Nawet jeśli firmą kierują jedynie wspaniałe morale to tak czy inaczej wpływa to na jej postrzeganie.
Podejmując się aktywności w sferze społecznej odpowiedzialności, należy dokładnie przeanalizować ten krok. O ile aktywność małych przedsiębiorstw nie jest tak drastycznie brana pod lupę konsumentów, o tyle w przypadku korporacji, każde działanie jest dwa razy sprawdzane i oceniane. Już mówimy o co chodzi. W przypadku międzynarodowych firm, pojedyncze tudzież jednorazowe działania mogą być bardzo negatywnie postrzegane i być traktowane jako wyrachowana forma promocji w myśl „ co to dla tak dużej firmy”. Od większych przedsiębiorstw oczekuje się czegoś bardziej angażującego i wymagającego odpowiednich nakładów. Tak więc zdecydowanie lepiej są postrzegane coroczne edycje konkretnych inicjatyw.
To jednak nie wszystko. Istotne, aby mówienie o tym czego się dokonało nie zdominowało samego czynu. Społeczeństwo zdecydowanie negatywnie postrzega, kiedy budżet na „samouwielbienie” przekracza ten na „działanie”. Niestety bywają firmy, które przekraczają tą cieniutką granicę, co skutkuje uwolnieniem Krakena pr-owego.
Bardzo ważne jest również zaczynanie zmieniania świata od samego siebie, dlatego też przed rozpoczęciem działań na zewnątrz, warto skupić się na własnym przedsiębiorstwie i chociażby jego stosunku do pracowników.
Win- win
Merytoryka raportów
Mimo funkcjonowania wytycznych Global Reporting Initiative (GRI) (3) wyznaczających międzynarodowe standardy raportowania, czytając wiele polskich raportów można mieć poczucie niedosytu. Wynika to z faktu pobieżnego traktowania niektórych zagadnień i wybiórczego przejmowania wygodnych firmie aspektów raportowania.
Budując raport zgodnie z wytycznymi GRI, powinniśmy mieć na uwadze wszystkie skrupulatnie opisane zasady (4). Jak pokazują realia rodzimych raportów CSR, niejednokrotnie skupiamy się na omówieniu misji firmy, jej strategii i chlubnych przykładów włączania się pracowników w charytatywną i filantropijną działalność firmy na rzecz społeczeństwa. Przypomina to raczej wyliczankę (nawet jeśli przybierana ona linearną formę) górnolotnych haseł i sukcesów firmy, przedstawianą do niedawna na stronach internetowych przedsiębiorstwa. Warto więc przypomnieć o ujmowaniu kilku aspektów budujących wartość merytoryczną raportów CSR (5):
• krajowe i międzynarodowe prawa oraz postanowienia mające wpływ na firmę
• odnoszenie osiągnięć swojej firmy do wyzwań danej branży nie tylko w skali regionu, ale i kraju
• istotne kompetencje firmy, które mogą wpływać na rozwój danej branży
• miarodajne czynniki sukcesu, mające odzwierciedlenie w oficjalnych publikacjach
• określanie znacznego ryzyka dla firmy (realnie rzecz ujmując, ten aspekt bezpośrednio dotyczy branży, w której jako firma działamy; uwrażliwiając na zagrożenia charakterystyczne dla całej branży, przyczyniamy się przecież do wzrostu świadomości społeczeństwa).
Rezonans medialny
Niezależnie od wybieranego narzędzia do realizacji założonego celu trzeba pamiętać o jego adresacie. Powstaje więc pytanie dotyczące adresatów i celowości przygotowywania raportów społecznej odpowiedzialności biznesu? Oczywistą jest refleksja, że niewiele osób, oprócz stricte związanych z firmą lub zawodowo z CSR / PR, będzie namiętnie wczytywało się w tego rodzaju sprawozdania. Zgłaszanie opublikowanych raportów do konkursów (np. organizowanych przez FOB) jest szczytnym celem, wpływającym na wzrost świadomości o CSR w aspekcie ogólnym. Niemniej jednak niewystarczająco motywującym do ich przygotowywania. Jakie są więc te motywujące kryteria? To właśnie, wspomniane wcześniej pobudki PR i kreowanie wizerunku firmy. Publikując raporty społecznej odpowiedzialności biznesu, dbamy o rezonans medialny naszych działań. Umożliwiamy mediom łatwy dostęp do wielu informacji, które za ich pośrednictwem trafiają również do pozostałych grup docelowych firmy, np. lokalnych władz czy społeczeństwa. Do tych wszystkich interesariuszy (6), określanych w standardach GRI zarówno jako osoby fizyczne, jak i prawne mające znaczący wpływ na aktywności, produkty lub usługi przedsiębiorstwa.