Tak zwane blogi life-stylowe zaczęły się pojawiać jak grzyby po deszczu i zapełniły polski Internet. Skąd bierze się ich fenomen, który przecież może oznaczać jedynie to, że polscy internauci nie wiedzą jak żyć i potrzebują kogoś kto ich za rączkę poprowadzi i pomoże im przeżyć życie godnie i ciekawie.
Tak zwane blogi life-stylowe zaczęły się pojawiać jak grzyby po deszczu i zapełniły polski Internet. Skąd bierze się ich fenomen, który przecież może oznaczać jedynie to, że polscy internauci nie wiedzą jak żyć i potrzebują kogoś kto ich za rączkę poprowadzi i pomoże im przeżyć życie godnie i ciekawie.
Zadziwiające jest, że tego rodzaju poradniki dotyczące życia są popularne już od czasów Gutenberga i to one sprawiają, że tak naprawdę literatura rozwija się. Bo chociaż są one dość niskich lotów to jednak napędzają koniunkturę na lepsze książki. Czy tak samo jest z blogami life stalowymi? Przecież bardzo często ludzie zakładający takie blogi nie są zbyt doświadczeni życiowo. Oczywiście marny to argument, że twórca jest młody, ale ciężko oczekiwać od kogoś kto ma dwadzieścia lat prawdziwych porad życiowych.
Dlatego też głównie blogi life stylowe dotyczą mody i z modą mają bardzo wiele wspólnego. Głównie chodzi o modne ubieranie się, takie aby móc zrobić wrażenie na rówieśnikach. W blogach life stylowych dominują jeśli chodzi o osoby je tworzące kobiety, to w końcu nic dziwnego skoro przyjęło się myśleć o modzie jako domenie kobiet. Oczywiście zdarzają się też blogi prowadzone przez panów, którzy doradzają innym panom jak modnie wyglądać i nie zbłaźnić się w towarzystwie.
Z jednej strony powinna cieszyć popularność blogowych life stylowych, którzy doradzają wszystkim dookoła, z drugiej przeraża pewna niezaradność jaka panuje w społeczeństwie i owo rozpaczliwe poszukiwanie jakiegoś mentora, który podpowie co należy zrobić. Przecież po to chodzimy do szkół, po to kończymy uniwersytety, aby jakiejś mądrości życiowej nabyć i aby przejść przez to życie w sposób jak najlepszy. A rady otrzymywane od jakiegoś blogera to nie jest zbyt dobry pomysł, bo co jeśli ten bloger nie jest wart naszej uwagi i po prostu tak naprawdę nas okłamuje i nie stara się zupełnie. Podobno zresztą blogerzy ci którzy są trochę bardziej znani nie są bezstronni. Wystarczy, że pojawi się jakiś sponsor, który im zaoferuje odpowiednią ilość pieniędzy i już będą na jego usługi.